Kontakt

Cieszę się, że znalazłeś drogę na moją stronę. Gotów jesteś na transformację swojego życia? Chętnie wesprę Cię w odkrywaniu Twojego potencjału i potowarzyszę Ci w drodze do równowagi emocjonalnej. Umów się na pierszą sesje, abyśmy mogli wspólnie zacząć pracować nad realizacją Twojego celu. Nie musisz być lepszą wersją siebie, po prostu zobaczy jakie zasoby masz w sobie i zacznij je w pełni wykorzystywać.

Możesz skorzystać z formularza kontaktowego lub po prostu napisać na podanego poniżej maila. Pozwól mi na towarzyszenie Ci na Twojej ścieżce do Twojego dobrostanu osobistego.

WSPÓŁPRACA

Masz do mnie dodatkowe pytania? Chcesz się dopytać o warszaty lub dopytać jeszcze o sesje? Napisz do mnie na poniższego maila.

sesje@mentalcloud.net

SOCIAL MEDIA

Jak umówić się na sesję?

Aby umówić się na sesję:

  1. Klinknij na poniższy przycisk: „Wybierz swój termin sesji”, który przekieruje cię do mojego sklepu. Wybierz odpowiedni produkt.
  2. Wybierz dzień i godzinę.
  3. Podaj swoje dane w tym email i telefon.
  4. Opłać sesję np. blikiem lub kartą
  5. Dostaniesz maila z potwierdzeniem terminu sesji.
  6. Dosteniesz maila ode mnie z pytaniami, które pozwolą mi najlepiej wesprzeć Cię już podczas naszego pierwszego spotkania.

Gotowy, Gotowa na ten pierwszy krok?

Zapraszam do przejścia do kalendarza sesji.

Zapraszam do przeczytania moich artykułów.

Twoje ciało wie wcześniej niż Ty.

O sygnałach stresu, wartościach i odwadze, by coś zmienić „Pani Kasiu, jeśli Pani nic nie zrobi, za dwa lata kręgosłup odmówi Pani posłuszeństwa.” To zdanie usłyszałam kilka lat...

Kiedy zostajesz w niewłaściwym miejscu zbyt długo…

Czasem po zakończonym treningu mentalnym słyszę: „Zmieniam pracę.”„Odchodzę z tej roli.”„Potrzebuję nowego początku.” I to jest naprawdę dobry wynik.Bo to znaczy, że ktoś odzyskał świadomość siebie — i...

Dlaczego po urlopie jesteś jeszcze bardziej zmęczona?

Wakacje miały być odpoczynkiem. Miałaś oderwać się od pracy, zresetować głowę, złapać dystans. A jednak wracasz... jeszcze bardziej zmęczona niż przed wyjazdem? To nie Twoja wina. Być może...